Jak Zostać Anorektyczką - Dzień Szósty.

2017-09-21

                  Kolejny nudny dzień za mną. Dziś nie zrobiłam nic co zapoczątkowałoby przełom w moim życiu. Znalazłam tylko świetną grę RPG.


Śniadanie :
grzanka z masłem i miodem.

Drugie Śniadanie :
-
kilka ciasteczek,

- jogurt.

Obiad :
- spagetti.

Podwieczorek :
- ciasteczka,
- dwie garście orzechów laskowych,
- banan,
- herbata. 

Kolacja :
- zielona herbata.


      Jedynym w czym zawaliłam dzisiejszą "dietę" było spagetti i te kilkanaście ciasteczek, które zdawały wołać się mnie z opakowania. Czasami mam ochotę zaszyć sobie usta i mieć możliwość tylko i wyłącznie spożywania różnego rodzaju napojów. Chociaż ... Nie trawię napojów gazowanych. 
Nie jestem zwolenniczką różnego rodzaju oranżad, czy Pepsi, czy jakieś tam Coli. Źle to na mnie działa. Z większą przyjemnością piję zieloną herbatę z dwoma łyżeczkami miodu - zamiast cukru białego.
      Znalazłam dziś genialną grę RPG, opowiada ona o bohaterce, którą na samym wstępie musimy nazwać - w moim przypadku ma ona na imię Marta. Dziewczyna jest ... A w sumie... Co ja Wam będę opowiadać. Jak będziecie ciekawi jak gra się nazywa - piszcie w komentarzach pod postem, a napiszę oddzielny post w tym temacie. Być może zacznę innego bloga o tym ale to już ... inny temat.
      Przyszedł do mnie mój ukochany zegarek - na rękę - ma paseczek w granatowo-biało-różowych kolorach, a stal, którym ozdobiona jest tarcza zegarka jest koloru nie złotego, a miedzianego. Uwielbiam takie zestawy kolorystyczne, chociaż osobiście brakuje mi tam fioletu, aczkolwiek ten kolor mogę mieć w każdym momencie na paznokciach, co da mi uczucie "komfortu" oraz pewnego rodzaju spokoju duchowego. 
Powiedzcie mi, kto nie ma poczucia satysfakcji np. nosząc koszulkę w swoim ulubionym kolorze? - W każdym razie ja taka jestem.
      Dzisiejszego dnia przez wspomnianą wyżej grę mam wspaniały humor. Żartuję i doszłam do wniosku jakie jest moje życiowe motto : Od deszczu się zaczęło - na deszczu się skończy. - Do takiego wniosku doszłam, gdy zdałam sobie sprawę, że zachorowałam w dzień okropnej ulewy i właśnie zdrowieję, gdy za oknem króluje kolejna ulewa po kilku wspaniałych, słonecznych dniach.
-------------------------
Piosenki, przy których pisałam dzisiejszy post:

1. https://www.youtube.com/watch?v=teRTjJUc6vo
2. https://www.youtube.com/watch?v=jjjaU5kQV8k
3. https://www.youtube.com/watch?v=kPZ_U6tdQPY
4. https://www.youtube.com/watch?v=5mOn1k4M2mU
5. https://www.youtube.com/watch?v=eGNSzKzaidg
6. https://www.youtube.com/watch?v=_mTqLV0xvR0

Są to piosenki, dla których po prostu żyję. Pierwsze dwie są z krążka, który wyjdzie za niedługo, ale zakochałam się w nich od pierwszego odsłuchania. Taka tam ... Miłość życia.
------------------------
Ps. Dajcie znać w komentarzach, czy chcielibyście oddzielny post o moich ulubionych piosenkach, oraz o zespołach, które serdecznie polecam. Ogólnie czy chcecie posty o muzyce. 
                                                Pozdrowionka!!   

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak Zostać Anorektyczką - Dzień Dziesiąty.

Jak Zostać Anorektyczką - Dzień Pierwszy.

Jak Zostać Anorektyczką - Dzień Dziewiąty.